"Zauważmy jednak, że konsumpcja jako zasada stylu życia wyłącza z kultury (lub przynajmniej ukrywa przed konsumentem) co najmniej pierwsze stadium procesu aksjosemiotycznego, czyli to, w którym dochodzi do powstania rzeczy; to, którym pisał między innymi Karol Marks. Stadium produkcji, dzieki włożonej pracy, już wyposaża rzecz w wartość i znaczenie. (...) W kulturze kapitalistycznej (respective - masowej) produkt odrywa się od bezpośredniego producenta, a perspektywa konsumpcji ukrywa obecnie, jak się wydaje, jeszcze więcej albo inaczej, niż sądzili twórcy teorii alienacji.
Sam w sobie proces kontaktowania się człowieka współczesnego z przedmiotami materialnymi można podzielić na następujące, często trudne do analitycznego rozdzielenia, etapy:
-pragnienie rzeczy,
- ich nabywanie,
- ale także (co prawda rzadkie dzisiaj) samodzielne ich wytwarzanie lub przetwarzanie,
- posiadanie,
- spożywanie/używanie,
- przywiązywanie się,
- modyfikowanie ich (na przyklad naprawianie),
- pozbywanie się ich
- i niszczenie. Zauważmy od razu, iż zasada stylu [konsumpcji - BF] jest w tym wypadku dynamiczna, a nie statyczna: wartości i znaczenia pojawiające się w każdym z wymienionych etapów niekoniecznie zachowują trwałość i stałe miejsce w układzie." (zmiana red. zapisu hasła - BF)