1) Barbara Fatyga (1999):"Właśnie na przykładzie antropologii kultury młodzieżowej chciałabym zaproponować, jak według mnie, można uprawiać antropologię współczesności. Antropologię podejmującą ważkie problemy społeczne, nie uciekającą od pytań o modele kultury współczesnej, radykalną w odrzuceniu niektórych postulatów postmodernizmu (np. tego dotyczącego <kresu wielkich narracji>) i naiwną w przekonaniu, iż postmodernizmem sama nie jest dotknięta (trudności w tworzeniu owych <wielkich narracji>). Naiwną także w przywiązaniu do tradycji antropologicznego zdziwienia i życzliwości dla ludzi tworzących kultury."
2) Paweł Łuczeczko (2006): "W owej minimalnej definicji antropologia współczesności byłaby zatem subdyscypliną antropologii kulturowo-społecznej, badającej społeczeństwa nowoczesne i ponowoczesne w perspektywie antropologicznej (...) Wydaje się, że antropologię współczesności czeka znacząca reforma. Po pierwsze, zatracać może ona swój (określony choćby nazwą) silny związek z antropologią kulturową (...) Po drugie - dyscyplina wyjdzie zapewne w teren (...) Po trzecie, nastąpić powinno wyraźne wzmocnienie metodologiczne dyscypliny (...) Po czwarte - stawać się będzie zapewne dyscypliną zaangażowaną (...) Po piąte, utrzymane (czy nawet wzmocnione) zostaną niektóre wątki charakterystyczne dla badań antropologii kulturowej - przede wszystkim sfera badań kultury popularnej i masowej oraz przestrzeni mediów (zwłaszcza telewizji i Internetu), a także wyraźna swoboda w doborze teorii i metody (...)."
3) Waldemar Kuligowski (2007): "Perspektywy lokalna i wirtualna nie byłyby możliwe bez globalnego przełomu - bez niego trudno byłoby także wyobrazić sobie antropologię współczesności w proponowanym tu kształcie. Wszak żywi się ona tym, co z owego przełomu wynika, a co niekoniecznie wymaga spojrzenia uzbrojonego w akademickie oprzyrządowanie."