Wg Barbary Fatygi (za Jerzym Kubinem): "Diagnoza to rozpoznawanie jakiegoś stanu rzeczy (od greckiego diagnostikos – umiejący rozpoznawać) w polu znaczeniowym termin ten ma jeszcze: wyróżnianie, odróżnianie i decyzję. Wg Jerzego Kubina podstawowe modele diagnoz to:
a) model klasyczny, w którym wykonawca akceptuje założenia poznawcze, system wartości i oczekiwania zleceniodawcy (ekspert jest sługą sponsora);
b) model kliniczny, w którym wykonawca samodzielnie definiuje problemy zamawiającego, ujawniając także jego założenia i źródła napięć w rzeczywistości społecznej (ekspert jest nauczycielem i lekarzem sponsora);
c) model interwencyjny, w którym wykonawca z własnej inicjatywy podejmuje się zdiagnozowania problemu (ekspert jest niezależnym partnerem sponsora lub działa samodzielnie).”
d) model diagnozy podejmowanej dla zmiany sytuacji społecznej (i kulturowej – BF). Warunkiem jest sformułowanie wizji stanu pożądanego społecznie. Badacze zaś powinni wskazać fakty i procesy, które mogą odpowiadać wartościom i celom planowanej zmiany. Zarówno dokumentowanie zmiany, jak i formułowanie wizji docelowej uwzględniającej fakt, iż zmiana stała się jedną z nielicznych cech stałych rzeczywistości sprawia, że taki model diagnozy nie może odwoływać się do statycznej idei fotografii stanu badanej rzeczywistości lecz musi uwzględniać dynamikę sytuacji (oprócz zmiany w czasie, np.: różnice między poszczególnymi jednostkami podziału administracyjnego czy też grupami społecznymi). Jest to szczególnie istotne dla rekomendacji praktycznych: nie można np. stwierdzać, iż wystarczy jednorazowa interwencja by <już było dobrze> lecz nieustannie trzeba pamiętać o procesualnym charakterze rzeczywistości kulturalnej.
Do rozróżnień Kubina, oprócz wprowadzonego wyżej pojęcia diagnozy dynamicznej, warto dodać jeszcze jeden typ empirycznie występujących diagnoz: diagnozę rytualną (lub pozorną), która ani nie określa wyraźnie funkcji diagnosty, ani metody przygotowania diagnozy, która w tym wypadku jest dość dowolnym tekstem, opartym na przypadkowym zbiorze nieuporządkowanych danych oraz niepowiązanych z nimi wnioskach i rekomendacjach. Ten typ pojawia się najczęściej jako splot: przymusu dokonania diagnozy (np. we wniosku grantowym), braku empatycznego i poznawczego nastawienia do świata u diagnosty oraz braku kompetencji.