Termin ten funkcjonuje w naukach społecznych (także socjologii) od 1963 roku. Twórcą pojęcia jest Edward T. Hall. (...) Szczególnie tezy dotyczące różnego typu dystansów odbiły się szerokim echem i stały się elementem wyróżniającym badawcze dokonania twórcy proksemiki. Hall określił następujące sfery dystansu:
intymną (faza bliższa, w której przeważa kontakt fizyczny oraz faza dalsza - c.a. 14-45 cm),
osobniczą (faza bliższa - c.a. 45-75 cm - i dalsza - c.a. 0,75-1,2 m),
społeczną (faza bliższa - c.a. 1,2-2,1 m - oraz faza dalsza - c.a. 2,1-3,6 m),
publiczną (faza bliższa - c.a. 3,6-7,5 m - i dalsza 7,5 m i więcej).
Jednocześnie Hall zwrócił uwagę, że wskazane przez niego miary dystansów nie są bezwzględne i nie mogą abstrahować od czasu i miejsca - konkretnej kultury. W The Hidden Dimension autor zwrócił uwagę na kulturowo zróżnicowane postrzeganie przestrzeni i tego konsekwencje. Hall wyróżnił m.in. kultury kontaktowe i niekontaktowe. W pierwszym przypadku przestrzeń, którą aktor społeczny uznaje za "swoją" i nienaruszalną, ogranicza się w zasadzie tylko do intymnych obszarów własnego ciała. (...) W tzw. kulturach niekontaktowych aktorzy inkorporują część otaczającej ich przestrzeni (c.a. 1,5 stopy) jako jeden z atrybutów "ja", a zatem naruszenie owej przestrzeni postrzegane bywa jako niestosowne lub wręcz agresywne działanie. (...)
Proksemiczne wątki zajmują poczesne miejsce w twórczości teoretyków i badaczy związanych z szeroko rozumianym podejściem interakcjonistycznym i fenomenologicznym. Mimika, gesty, postawa ciała, sposoby podkreślania dystansu i oznaczanie "własnej" przestrzeni to stałe motywy socjologów i psychologów społecznych, takich jak: Robert E. Park, Ernest Burgess, R.D. McKenzie, George H. Mead, Erving Goffman, Judee K. Burgoon i inni. (...)
Zarządzanie przestrzenią (i czasem) przez aktorów życia społecznego stanowi istotę interakcji. (...) Erving Goffman (...) wprowadził do języka socjologii szereg terminów i pojęć, które, bezpośrednio odnosząc się do przestrzeni, pozwalają jednocześnie zrozumieć życie codzienne, a także wypowiadać tezy odnośnie charakteru określonych instytucji. "Fasada", "scena", "kulisy", "interakcja zogniskowana i niezogniskowana", "zgromadzenie i spotkanie", "rama pierwotna", "instytucja totalna" - wszystkie te pojęcia (i wiele innych) zrozumiałe są jedynie poprzez odwołanie się do tego, jak aktorzy tworzą i wykorzystują przestrzeń oraz jak nią manipulują w celu realizacji swych zamierzeń. (...)
Inne obszary zainteresowania proksemików to zagadnienia dotyczące m.in. terytorializmu, w tym: prywatności i intymności oraz przegęszczenia czy też stłoczenia oraz wynikających z tego społecznych konsekwencji. (...) W kontekście różnego traktowania przestrzeni przez kobiety i mężczyzn należy przywołać prace Nancy Henley, Goffmana czy Judith Hall. Mężczyźni zazwyczaj zawłaszczają więcej przestrzeni i to przestrzeni charakteryzującej się "lepszą jakością", a "panowanie nad przestrzenią" widoczne jest m.in. w przekazach medialnych, co z jednej strony odwzorowuje istniejące różnice, a z drugiej wzmacnia stereotypowe postrzeganie płci.
Z kolei zagadnienia dotyczące zagospodarowania przestrzeni organizacyjnej dotyczą relacji pomiędzy efektywnością pracy a sposobem organizacji środowiska pracy i widoczne są już w klasycznej pracy Fryderyka Taylora, by w dzisiejszych czasach zostać uzupełnione o takie kwestie, jak: związek pomiędzy przestrzenią organizacyjną a satysfakcją zatrudnionych, ich zdrowiem, "jakością" kontaktów interpersonalnych i nabywanej w ich przebiegu wiedzy, a w efekcie jakością wykonywanej pracy.
W obszarze szeroko rozumianej refleksji nad fenomenem ponowoczesności i globalizacji wątki proksemiczne odgrywają istotne znaczenie w pracach takich autorów, jak: Michel Foucault,Manuel Castells, Scott W.Campbell, Richard Carlson.
(dodane imiona przywoływanych autorów - AO-Ł)