"Pojęcie <alienacja> (ang. alienation, franc. alienation) lub, inaczej <wyobcowanie> (niem. Entfremdung) (...) ma wiele różnych wymiarów, za którymi kryją się zazwyczaj głębsze różnice teoretyczne i światopoglądowe. Najważniejsze z owych wymiarów są następujące:
-
poszczególni autorzy wyznaczają pojęciu alienacji różną rolę w całości swoich koncepcji. U niektórych (niezbyt zresztą licznych) jest ono podstawową kategorią teoretyczną (Fromm, 1996, s.119), podczas gdy u innych ma znaczenie wręcz marginesowe (tak jest na ogół u socjologów). (...) Tak czy inaczej, Marks należy do tych autorów, którzy zapoczątkowali posługiwanie się terminem <alienacja> z intencją scharakteryzowania stanu (i kierunku rozwoju) społeczeństwa jako całości, a nie tylko takich czy innych zjawisk sporadycznie w nim występujących - jak to się dzieje we współczesnej socjologii.(...)
- termin <alienacja> oraz terminy pokrewne używane są zarówno w znaczeniu czysto opisowym - w celu scharakteryzowania <ontologicznego wymiaru> ludzkiej egzystencji (np. Jean-Paul Sartre), koniecznego etapu <odyseji ducha> (Hegel) lub, wreszcie, sytuacji, w której jakaś część populacji <czuje się obco>, tj. nie chce lub nie umie sobie przyswoić przyjętych w nim norm i wzorów postępowania (Keniston, 1965; Schacht, 1971, s.186; Korzeniowski, 1991; Kocik, 2001) - jak i w znaczeniu jawnie normatywnym. Jakkolwiek niełatwo jest czasem te znaczenia od siebie oddzielić (np. u Marksa chodzi jednocześnie o opis i ocenę), można powiedzieć, że dominuje drugie z nich. Jest przy tym charakterystyczne, iż rzadko mówi się o alienacji w odniesieniu do zjawisk formalnie podobnych do opisywanych w teoriach alienacji, ale nie poddawanych ocenie negatywnej (nie traktuje się więc jako alienacji procesu kształtowania się osobowości, choć towarzyszy mu nieuchronnie wytwarzanie się dystansu między Ja i nie-Ja). Przeważnie zakłada się, że zjawiska określane jako alienacja polegają w istocie na roźdźwięku między tym, co jest, a tym, co być powinno. (...) Na ogół alienacja okazuje się odejściem (lub odchodzeniem jeśli mowa o procesie, a nie o jego rezultacie) od jakiegoś stanu pierwotnego, w którym ów roźdźwięk jeszcze nie istniał (alienacją będzie więc zerwanie pierwotnej więzi łączącej człowieka z przyrodą, atomizacja będąca zanikiem dawnych więzi wspólnotowych, zagubienie jednostki w świecie wielkich organizacji (...) lub brakiem zgodności z jakąś założoną przez myśliciela normą (... ) instrumentalne traktowanie innych ludzi, brak uczuciowej więzi z nimi, konformizm wykluczający autonomię i samorealizację jednostki, praca pozbawiona twórczego charakteru (...)" .