Antropologia nie przejmuje się zbytnio metodologią i wielu studentów, nawet doktorantów, nie ma odpowiedniego przygotowania metodologicznego, nie wspominając już o umiejętnościach zastosowania statystyki. Nawet osoby tryskające entuzjazmem rzadko kiedy mają możliwości, by nauczyć się metod, a zwłaszcza je praktykować, poza odosobnionymi wydziałami i szkołami letnimi. Niewielu badaczy dysponuje więc metodami zbierania informacji innymi niż trzymanie z ludźmi i zastanawianie się, o co im chodzi. Niektórzy badacze wymyślają lub przerabiają istniejące metody.
Kolejnym ograniczeniem jest indywidualistyczna natura badań etnograficznych, gdzie pojedynczy badacz wyrusza w teren i stara się wszystko robić samemu. (...) W rezultacie etnografowie nie mają czasu ani siły na stosowanie w sposób systematyczny i rozszerzony więcej niż jednej, góra dwóch, metod zbierania informacji (...) Może dlatego "metodologia" jest tak niepopularna w antropologii.
Z drugiej strony, wolność wyboru spośród szerokiego zakresu metod i możliwość podwójnego sprawdzania wyników stanowi o wielkiej sile (Sic! - BF) badań antropologicznych.